Kluski śląskie od niedawna goszczą w naszej kuchni, wcześniej mama zawsze gdy zostały nam ziemniaki robiła kopytka, dopiero będąc u cioci spróbowała klusek śląskich i teraz robimy je w domu :))
ja podałam moje kluseczki z sosem pieczarkowym
Składniki:
- 1 kg ugotowanych i ubitych ziemniaków ( u mnie ważone po obraniu),
- 1 jajko,
- mąka ziemniaczana
Ziemniaki możemy ugotować dzień wcześniej. Następnie musimy je dokładnie utłuc, żeby nie było
żadnych grudek, przełożyć do miski i uklepać. Dzielimy je na 4 części i
jedną z nich odkładamy na górę pozostałych ziemniaków. Powstałą lukę
uzupełniamy do pełna mąką ziemniaczaną ( ja dodałam ciut więcej), Wbijamy jajko i całą masę szybko zagniatamy.
Formujemy niewielkie
kuleczki i palcem robimy na środku nich dziurkę. Wrzucamy je do
osolonego wrzątku. Dodajemy do wody 1 łyżkę oliwy. Od wypłynięcia klusek
odczekujemy ok. pół minuty i wyławiamy.
Można przelać je zimną wodą.
Smacznego!
świetne do obiadu:)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię i kopytka i kluski śląskie :)
OdpowiedzUsuń