Robiłam już dzika, przyszła kolej na bażanta. W kuchni lidla znalazłam przepis na bażanta w limonkach. Stwierdziłam, że może być ciekawie i zrobiłam. Zawsze to jakaś odmiana :).
Składniki:
- 1 bażant w całości
- 50 ml oliwy z oliwek
- 1 łyżeczka tymianku
- 4 limonki
- 4 cebule
- 50 g szynki szwarcwaldzkiej
- 150 ml białego wina
- 100 ml śmietany 18%
- 60 g masła
- 1 łyżka cukru
- sól
- pieprz
- 1/2 pęczka natki pietruszki
Przygotowanie
Oliwę z oliwek mieszamy z sokiem
wyciśniętym z 1 limonki. 1 cebulę obieramy i kroimy w piórka, dodajemy
do oliwy razem z tymiankiem. Przyprawiamy do smaku solą i pieprzem.
Gotową marynatą nacieramy oczyszczonego
bażanta, obkładając go pokrojonymi piórkami cebuli. Zawijamy w folię
spożywczą i wkładamy na noc do lodówki.
Następnego dnia zamarynowanego bażanta przyprawiamy solą
i pieprzem, obkładamy plasterkami szynki i obwiązujemy kuchennym
sznurkiem( użyłam wykałaczek). Wkładamy do głębokiego garnka. Dodajemy 40 g masła i smażymy
na małym ogniu z dwóch stron, aż się przyrumieni. Dodajemy wino i
czekamy, aż alkohol wyparuje. Następnie dodajemy pozostałe cebule
pokrojone w ćwiartki oraz podlewamy bażanta 200 ml wody. Przykrywamy
garnek pokrywką i trzymamy na ogniu około 40 minut.
Pozostałe masło rozpuszczamy na patelni,
dodajemy cukier oraz przekrojone na pół limonki (miąższem do dołu). Gdy
limonki się skarmelizują, przekładamy je do garnka z bażantem i
gotujemy jeszcze 5 minut. Po tym czasie wyjmujemy bażanta z garnka i
przekładamy na półmisek. Do sosu dodajemy śmietanę i gotujemy, aż sos
zacznie gęstnieć.Przyprawiamy do smaku solą, pieprzem i posiekaną natką pietruszki. Bażanta podajemy z otrzymanym sosem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz