Ostatnio coś się rozochociłam i piekę po dwa ciasta, czasem jak mi pięknie biszkopt wyrośnie to go przecinam na dwa blaty i każdy robię inaczej. Zasmakowały mi masy z owocami dlatego dzisiaj przedstawiam pyszną malinową. Ciasto to znalazłam na bloggu u Dorotus, ona zrobiła je na biszkoptach ja zastąpiłam je biszkoptem. Jeśli więc macie ochotę na takie ciacho nie musicie piec biszkoptu wystarczy użyć biszkoptów.
Składniki na biszkopt do blaszki o wymiarach 36x24:
- 5 jajek,
- 3/4 szklanki mąki pszennej ( ok. 115 gram),
- 1/4 szklanki mąki ziemniaczanej ( ok. 45 gram),
- niepełna szklanka cukru ( ok. 180 gram)
Wykonanie:
Białka
oddzielić od żółtek, ubić na sztywną pianę. Pod koniec ubijania
stopniowo dodawać cukier, dalej ubijając. Dodawać po kolei żółtka, nadal
ubijając. Mąki wymieszać, przesiać i delikatnie wmieszać do ciasta.
Blaszkę
wyłożyć papierem do pieczenia. Wyłożyć ciasto. Piec w temperaturze 160 -
170ºC około 30 - 40 minut (lub dłużej, do tzw. suchego patyczka).
Gorące
ciasto wyjąć z piekarnika, z wysokości około 60 cm opuścić je (w
formie) na podłogę. Odstawić do uchylonego piekarnika do ostygnięcia.
Całkowicie wystudzić.
Składniki na mus malinowy:
- 600 g malin, świeżych lub mrożonych ( użyłam mrożonych)
- świeżo wyciśnięty sok z 1 małej cytryny ( pominęłam)
- pół szklanki cukru
- 1,5 łyżki żelatyny w proszku
- 500 ml śmietany kremówki 36%, schłodzonej
- 2 galaretki malinowe
Wykonanie:
W garnuszku umieścić maliny (mrożone bez wcześniejszego rozmrażania),
sok z cytryny, cukier. Zagotować, mieszając, do rozpuszczenia się cukru i
rozgotowania się malin. Przetrzeć przez sitko, dokładnie, do pozbycia
się drobnych pesteczek. Powinno powstać 400 ml malinowego puree (jeśli
powstanie więcej, należy chwilę pogotować, bez przykrycia, do
zredukowania ilości wody).
Puree przelać do ganuszka, podgrzać, do wrzenia, zdjąć z palnika.
Żelatynę rozpuścić w minimalnej ilości gorącej wody, wymieszać
dokładnie, by się rozpuściła i nie było grudek, następnie dodać do
podgrzanego puree, dobrze wymieszać (można również dla pewności
zmiksować wszystko blenderem). Odstawić do całkowitego ostudzenia.
Śmietanę kremówkę ubić na sztywno. Powoli, łyżka po łyżce, dodawać do
wystudzonego puree, bardzo delikatnie mieszając. Gotową masę malinową
przelać na biszkopt bądź biszkopty. Odstawić do lodówki do
całkowitego stężenia, na kilka godzin lub całą noc.
Galaretki malinowe rozpuścić w gorącej wodzie, gdy zacznie tężeć wylać na mus malinowy.
Odstawić do całkowitego stężenia.
Przechowywać w lodówce.
Smacznego :-).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz