Podczas wizyty znajomych próbowaliśmy potraw z kuchni Lidla w jeden dzień robiliśmy pierś z kurczaka w sosie borowikowym według Pascala, a w drugi dzień właśnie polędwiczki w miodowym sosie według Okrasy. W tym pojedynku wygrał Pascal:). Nie znaczy to, że polędwiczki były niedobre były bardzo dobre, ale dla nas zbyt pracochłonne.
Polędwiczki
- 2 polędwiczki wieprzowe, umyte, osuszone i oczyszczone
- 70 g pistacji, posiekanych
- sól
- biały mielony pieprz
- niewielka ilość oliwy z oliwek
Polędwiczki kroimy na pół, doprawiamy
pieprzem, solą i obtaczamy w pokruszonych, a następnie posiekanych
pistacjach. Na patelni rozgrzewamy niewielką ilość oliwy z oliwek i
przesmażamy polędwiczki z obu stron. Następnie przekładamy je do
naczynia żaroodpornego wyłożonego papierem pergaminowym i wkładamy do
piekarnika na 5-6 minut.
Wyciągamy delikatnie podpieczone, ale
jeszcze surowe w środku polędwiczki, odstawiamy w temperaturze pokojowej
na mniej więcej 10 minut. Przed podaniem polędwiczki wkładamy ponownie
do piekarnika na 2 minuty.
Sos miodowo-musztardowy
- 1 cebula, posiekana
- skórka z 1/2 cytryny, sparzonej i wyszorowanej
- 40 g orzechów pistacjowych
- niewielka ilość oliwy z oliwek
- 70 g suszonych pomidorów, pokrojonych na mniejsze części
- 400 ml śmietanki 30%
- 1 mała łyżeczka miodu kremowego
- 2 małe łyżeczki musztardy Dijon
Na rozgrzanej patelni prażymy orzechy pistacjowe. Przesypujemy do
miseczki. Do lekko nagrzanego garnka wlewamy niewielką ilość oliwy z
oliwek i przesmażamy połowę przygotowanej ilości cebuli. Doprawiamy
skórką startą z 1/2 cytryny. Cebulę przesmażamy do zeszklenia. Mieszamy.
Dodajemy pokrojone suszone pomidory i uprażone pistacje. Mieszamy,
chwilę dusimy. Całość zalewamy śmietanką. Gotujemy na wolnym ogniu około
5-10 minut. Doprawiamy pieprzem i solą. Następnie dodajemy 1 małą
łyżeczkę miodu i 2 małe łyżeczki musztardy Dijon oraz sok z 1/2 cytryny.
Mieszamy, chwilę podgotowujemy.
Miodowa kiszona kapusta
- 300 g kiszonej kapusty, odciśniętej i lekko przesiekanej
- niewielka ilość oliwy z oliwek
- 1 seler korzeniowy, obrany i pokrojony w drobną kostkę
- 2-3 małe łyżeczki miodu kremowego
- skórka i sok z 1/2 cytryny, sparzonej i wyszorowanej
- 1 pęczek natki pietruszki, umyty i drobno posiekany
- sól
- pieprz
Na patelni rozgrzewamy niewielką ilość oliwy z oliwek, dodajemy
pozostałą część cebuli, szklimy. Dorzucamy pokrojony seler. Dolewamy
niewielką ilość wody, całość doprawiamy solą i pieprzem. Gdy woda
odparuje, dodajemy trochę oliwy z oliwek, a następnie kiszoną kapustę.
Całość podduszamy. Dodajemy 2-3 małe łyżeczki miodu kremowego, skórkę i
sok z 1/2 cytryny. Dusimy, aż kapusta delikatnie zmięknie. Na koniec
dodajemy posiekaną natkę pietruszki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz