Menu

poniedziałek, 19 maja 2014

Torcik ajerkoniakowo bezowy

W barku  zalegał otwarty adwokat, ponieważ na picie nie było ochoty postanowiłam użyć go do pysznego torciku :). Przepis pochodzi stąd. POLECAM !!





Składniki na 2 orzechowe blaty bezowe:
  • 4 białka
  • 1 szklanka drobnego cukru do wypieków
  • 1 łyżka skrobi ziemniaczanej
  • 1 szklanka zmielonych orzechów pekan, włoskich lub laskowych
Dwie formy tortownice o średnicy 23 cm wyłożyć papierem do pieczenia.
W misie miksera ubić białka na sztywno, pod koniec ubijania dodając cukier, łyżka po łyżce (co bardzo ważne - stopniowo) i cały czas ubijając. Dodać przesianą mąkę ziemniaczaną, zmiksować. Delikatnie wymieszać przy pomocy szpatułki ze zmielonymi orzechami.
Masę rozdzielić na pół pomiędzy blaszki, wyrównać.
Piec z termoobiegiem (obie formy jednocześnie) przez 1 godzinę i około 15 minut w temperaturze 150ºC. Blaty będą bardziej płaskie niż wyrośnięte.
Wyjąć z piekarnika, wystudzić.

Mus ajerkoniakowy:
  • 600 ml śmietany kremówki 36%, schłodzonej
  • 6 żółtek
  • pół szklanki cukru z prawdziwą wanilią 
  • 250 ml ajerkoniaku (advocaatu)
  • 3,5 łyżeczki żelatyny w proszku
  • drobno otarta skórka z 2 cytryn
Żelatynę zalać 50 ml zimnej wody, odłożyć do napęcznienia.
W misie miksera umieścić żółtka z cukrem i wanilią. Zmiksować (używam końcówki do ubijania białek) aż powstanie jasny, gęsty, puszysty kogel - mogel. Dodać 100 ml kremówki i zmiksować, krótko, tylko do połączenia. Przelać do niedużego garnuszka i podgrzewać, mieszając, do lekkiego zgęstnienia. Nie można dopuścić do wrzenia (od razu się zważy). Tuż przed momentem wrzenia zdjąć z palnika, dolać ajerkoniaku, wymieszać. 
Mieszankę z ajerkoniakiem znowu postawić na palniku, dodać napęczniałą żelatynę i skórkę z cytryny. Podgrzewać, przez około 2 minuty, mieszając, do całkowitego rozpuszczenia się żelatyny (należy sprawdzić, czy w mieszance nie ma jej grudek i w razie potrzeby podgrzewać dłużej). Nie dopuścić do zagotowania. Wystudzić. Włożyć do lodówki i poczekać do zgęstnienia, co pewien czas mieszając i sprawdzając, czy powstała masa tężeje. Kiedy będzie miała gęstość mniej więcej ciepłego budyniu wyjąć ją z lodówki.
Śmietanę kremówkę ubić do utrzymania sztywnej pianki. Zmienić końcówkę miksera na mieszającą/ucierającą. Dodawać mieszankę z ajerkoniakiem i miksować, do połączenia i powstania gładkiego, jednolitego kremu.

Ponadto:
  • 1 galaretka cytrynowa rozpuszczona w 350 ml wrzącej wody i wystudzona
Wykonanie
Jeden z blatów bezowych umieścić z powrotem w tortownicy, zapiąć. Na niego wyłożyć połowę masy ajerkoniakowej. Przykryć drugim blatem bezowym. Wyłożyć resztę masy ajerkoniakowej, wyrównać. Schłodzić w lodówce do całkowitego stężenia torciku. 
Po tym czasie na wierzch delikatnie wylać wystudzoną galaretkę, schłodzić.
Przechowywać w lodówce.
Smacznego :-).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz