Menu

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Torty i torciki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Torty i torciki. Pokaż wszystkie posty

piątek, 14 listopada 2014

torcik z kremem z mlecznej czekolady

Moja mała córeczka została zaproszona na urodziny do swojego kolegi i w prezencie urodzinowym podarowała mu taki właśnie torcik :). 




Składniki na jasny biszkopt:
  • 5 jajek
  • 3/4 szklanki drobnego cukru do wypieków
  • 3/4 szklanki mąki pszennej
  • 1/4 szklanki mąki ziemniaczanej
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
Mąki wymieszać i przesiać, odłożyć.
Białka umieścić w misie miksera i ubić na sztywną pianę. Stopniowo, łyżka po łyżce, dodawać cukier, ubijając po każdym dodaniu. Po kolei dodawać żółtka, dalej ubijając. 
Mąki wsypać do masy jajecznej. Powoli i delikatnie, by masa nie opadła, wmieszać je szpatułką. W surowej masie nie powinno być widocznej suchej mąki.
Tortownicę o średnicy 20 cm wysmarować masłem, wyłożyć papierem do pieczenia - samo dno. Delikatnie przelać masę biszkoptową, wyrównać. Piec w temperaturze 160 - 170ºC przez około 40 minut lub dłużej, do tzw. suchego patyczka. 
Gorący biszkopt wyjąć z piekarnika i z wysokości około 60 cm opuścić je (w formie) na podłogę. Odstawić do uchylonego piekarnika do ostygnięcia. Całkowicie wystudzić (w formie).
Po wystudzeniu biszkopt wyjąć z formy (oddzielając boki nożykiem od formy), przekroić na 3 równe blaty biszkoptowe.

Krem  z mlecznej czekolady:
  • 300 ml śmietany kremówki 36%
  • pół szklanki pełnego mleka w proszku
  • 250 g mlecznej czekolady
  • 125 g serka mascarpone, schłodzonego
  • 120 g podpieczonych i drobno posiekanych orzeszków ziemnych (nie solonych)
  • 2 łyżki rumu
W niedużym garnuszku podgrzać śmietanę kremówkę, do momentu wrzenia. Zdjąć z palnika, dodać mleko w proszku, wymieszać do gładkości. Dodać połamaną w kostki czekoladę i rum. Wymieszać, by czekolada się całkowicie roztopiła. Jeśli temperatura mikstury się obniży i czekolada wolno się rozpuszcza, można garnuszek znów położyć na palniku, na małej mocy i podgrzewać, cały czas mieszając. 
Po rozpuszczeniu czekolady i otrzymaniu gładkiej masy (dla pewności można ją przecedzić przez sitko), odłożyć do wystudzenia. Następnie przykryć folią spożywczą i schłodzić w lodówce, najlepiej przez noc.
Kolejnego dnia rano schłodzoną masę umieścić w misie miksera. Ubić (korzystając z końcówki do ubijania białek) do  mocnego zgęstnienia i momentu, aż końcówka miksera będzie pozostawiała wyraźne ślady w kremie. Dodać schłodzone mascarpone i - zmieniając końcówkę miksera na mieszającą (ucierającą) dokładnie wmieszać go do masy. Dodać orzeszki i wymieszać. 
Masę schłodzić w lodówce, tylko do momentu lekkiego zgęstnienia.

Do naponczowania biszkoptu:
  • 1/3 szklanka wody
  • 1/3 szklanki ciemnego rumu
Wymieszać.

Dodatkowo:
  • wafelki KitKat
  • drażetki m&m's


Wykonanie:

Pierwszy z krążków biszkoptowych ułożyć na paterze, nasączyć 1/3 ponczu. Na biszkopt wyłożyć 1/3 przygotowanego kremu . Przykryć drugim krążkiem biszkoptowym, nasączyć połową pozostałego ponczu. Na biszkopt wyłożyć  połową pozostałego kremu ( zostawiamy trochę na wierz i boki tortu). Przykryć ostatnim krążkiem biszkoptowym, nasączyć go resztą ponczu i posmarować wierz i boki tortu pozostawionym kremem. Wafelki KitKat rozdzielić nożem na pojedyncze sztuki i obłożyć nimi bok tortu. Na górę tortu wysypać drażetki m&m's.

Smacznego :)


środa, 1 października 2014

Tort anansowo śmietankowy

Mój synek obchodził 7 urodziny i z tej okazji zażyczył sobie tort z dinozaurem ehh. Jednak po negocjacjach zgodził się na wersję tortu z angry birds ufff ;) na dodatek część figurek sam ulepił :)


Mój tort to biszkopt przełożony frużeliną ananasową i przepysznym kremem śmietankowym.
Przepis znaleziony tu
Jeżeli planujecie upiec taki tort to pracę należy rozłożyć na dwa dni tzn. dzień wcześniej upiec biszkopt oraz zrobić frużelinę ananasową. Ważne jest też aby składniki na krem śmietankowy były dobrze schłodzone ( ja włożyłam mleko i serek na noc do lodówki).


 
Biszkopt:
  • 5 jajek
  • 3/4 szklanki drobnego cukru do wypieków
  • 3/4 szklanki mąki pszennej
  • 1/4 szklanki mąki ziemniaczanej
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej. Mąki przesiać.
Białka oddzielić od żółtek, ubić na sztywną pianę (uważając, by ich nie 'przebić'). Pod koniec ubijania dodawać partiami cukier, łyżka po łyżce, cały czas ubijając. Dodawać po kolei żółtka, nadal ubijając. Mąki dodać do ciasta, delikatnie wymieszać szpatułką.
Tortownicę o średnicy 24 cm wyłożyć papierem do pieczenia (samo dno), nie smarować boków. Delikatnie przełożyć ciasto. Piec w temperaturze 160 - 170ºC przez około 35 - 40 minut lub do tzw. suchego patyczka.
Gorące ciasto wyjąć z piekarnika, z wysokości około 60 cm upuścić je (w formie) na podłogę. Odstawić do uchylonego piekarnika do wystudzenia.
Wystudzony biszkopt przekroić na 3 blaty.
 
Uwaga: boki biszkoptu oddzielamy nożykiem od formy dopiero po jego wystudzeniu.
Frużelina ananasowa:
  • 1,5 małej puszki ananasów w syropie (1 puszka o wadze całkowitej 430 g)
  • 1,5 łyżeczki żelatyny w proszku lub 1,5 listka żelatyny
  • 1 łyżka soku z cytryny
  • 1,5 łyżeczki mąki ziemniaczanej rozpuszczone w 2 łyżkach wody
10 minut wcześniej - żelatynę w proszku zalać zimną wodą do pokrycia (około 2 łyżki wody), odstawić do napęcznienia.
Ananasy z puszki pokroić w drobną kostkę, umieścić w garnuszku, zalać pozostałym w puszce syropem. Postawić na palniku o średniej mocy, dodać sok z cytryny, rozrobioną mąkę ziemniaczaną, zagotować.  Zdjąć z palnika. Napęczniałą żelatynę dodać do owoców, cały czas mieszając, by się dokładnie rozpuściła. W razie konieczności podgrzać dłużej na palniku, cały czas mieszając, lecz nie doprowadzając do wrzenia
Wystudzić i schłodzić. Frużelina powinna mieć konsystencję żelu (Jeśli rano po schłodzeniu będzie zbyt gęsta dodać łyżkę wrzątku i wymieszać).

Krem śmietankowy z mleka skondensowanego:
  • 500 g serka mascarpone
  • 250 g mleka słodzonego skondensowanego
Wszystkie składniki powinny być schłodzone.
W misie miksera umieścić serek mascarpone i zmiksować (końcówka miksera do ubijania białek) do otrzymania serka o większej puszystości (około 2 minut). Dodać słodzone mleko skondensowane i dalej ubijać. Powinien powstać gęsty, jednolity krem.

Nasączenie:
  • 3/4 szklanki wody wymieszanej pół na pół z sokiem z cytryny

Wykonanie
Pierwszy z krążków biszkoptowych ułożyć na paterze, nasączyć 1/3 ponczu. Na biszkopt wyłożyć połowę frużeliny ananasowej. Na frużelinę położyć 1/3 przygotowanego kremu śmietankowego. Przykryć drugim krążkiem biszkoptowym, nasączyć połową pozostałego ponczu. Na biszkopt wyłożyć pozostałą frużelinę ananasową, którą posmarować połową pozostałego kremu śmietankowego. Przykryć ostatnim krążkiem biszkoptowym, nasączyć go resztą ponczu (Jeżeli nie planujcie oblekać tortu lukrem zostawcie sobie trochę masy śmietanowej i posmarujcie nią boki tortu a na wierzch np. bitą śmietanę).
 

Dekorujemy według uznania.
Smacznego :)

wtorek, 29 kwietnia 2014

kopiec kreta

Mój synek miał  iść do swojego najlepszego kolegi ze spóźnionymi życzeniami urodzinowymi.  Postanowiłam, że upiekę  na tą okoliczność jakiś malutki  torcik. Uznałam, że  kopiec kreta będzie idealny.  
Przepis pochodzi stąd. Ponieważ miał to być  mały torcik, upiekłam biszkopt  w  tortownicy 24 cm. (po wystudzeniu wycięłam  mniejsze koło). Jednak kremu wystarczy spokojnie na biszkopt upieczony w większej tortownicy.  Zmniejszyłam ilość bananów z dwóch do jednego.




 przepraszam za jakość ale zdjęcie zrobione komórką 




Składniki:

  • 5 jajek
  • 3/4 szklanki cukru
  • 2/3 szklanki mąki pszennej (tortowej)
  • 1/3 szklanki kakao


Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.

Mąkę i kakao wymieszać, przesiać.


Białka oddzielić od żółtek, ubić na sztywną pianę. Pod koniec ubijania stopniowo dodawać cukier, dalej ubijając. Dodawać po kolei żółtka, nadal ubijając. Mąki wymieszać, przesiać i delikatnie wmieszać do ciasta.









Tortownicę o średnicy 24 cm wyłożyć papierem do pieczenia (samo dno), nie smarować boków.  Wyłożyć ciasto. Piec w temperaturze 160 - 170ºC około 30  minut (lub dłużej, do tzw. suchego patyczka).









Gorące ciasto wyjąć z piekarnika, z wysokości około 60 cm opuścić je (w formie) na podłogę. Odstawić do uchylonego piekarnika do ostygnięcia. Całkowicie wystudzić.

Przeciąć tak, aby spód biszkoptu miał co najmniej 2 i pół cm.  Wierzch pokruszyć. Z podstawy biszkoptu odciąć brzeg na szerokości 2 cm. (wyciąć koło o 2 cm mniejszej średnicy).

Krem:
  • 300 ml śmietanki 30%
  • 250 g serka mascarpone
  • 2 łyżki cukru pudru (można pominąć)
  • 1 op. śmietan fiks (można zastąpić 2 łyżeczkami żelatyny rozpuszczonej w 1/3 szklanki wrzątku i wystudzonej) 
  • 2 duże banany (ja dałam jednego dużego banana pół na spód i drugą rozgniecioną połowe do masy)        
  • 1 tabliczka mlecznej czekolady (starta na tarce o drobnych oczkach) (pominęłam)
Śmietanę ubijać z cukrem, pod koniec ubijania dodać serek mascarpone, oraz śmietan fiks lub żelatynę. Dodać rozgnieciony banan.

 Dodatkowo:
  • 3 łyżki masy kajmakowej  lekko podgrzanej. 
  • poncz z 1 cytryny i 1/3 szklanki wody z 1 łyżką cukru pudru. 

Złożenie.

Składać w tortownicy!

Biszkopt ułożyć na paterze, nasączyć ponczem i nałożyć na niego kajmak. Rozsmarować. Odcięty kawałek biszkoptu nałożyć na kajmak tworząc rancik naokoło ciasta (niepotrzebny kawałek pokruszyć).
Do środka ranciku na karmelu nałożyć pokrojonego banana. Boki (rancik) skropić ponczem. Na tak przygotowany spód nałożyć krem tworząc kopułkę.  Delikatnie zdjąć tortownicę i jeszcze raz wygładzić krem. Posypać ciasto okruszkami i udekorować zielonymi listkami.

piątek, 15 listopada 2013

Tort makowy z kremem z bialej czekolady

Ja już zastanawiam się co upiec na święta, chciałabym upiec jakieś nowe ciasto bo zawsze na naszym stole pojawiają się te same ciasta: deski, snikers czy makowiec, są to bardzo dobre ciasta jednak czasami trzeba coś zmienić i choć jedno musi być inne :). Upiekłam więc tort makowy, dałam rodzince do spróbowania i już wiem, że to jest to czego szukałam :) Tort jest obłędny w smaku, następnym razem zrobię go w większej tortownicy, bo ta była zdecydowanie za mała i tort zniknął w mgnieniu oka :). Przepis znaleziony tu. Może macie jakieś propozycję ciast, które warto podać na świątecznym stole ???.



Składniki na blaty:
  • 5 jajek
  • 15 dag cukru pudru
  • 2 łyżki mielonych migdałów
  • 12 dag mąki pszennej
  • 2 łyżki mąki ziemniaczanej
  • 1 płaska łyżka proszku do pieczenia
  • 20 dag maku (suchego, nie trzeba mielić)
Białka oddzielić od żółtek. Białka ubić na sztywną pianę, pod koniec ubijania dodając stopniowo cukier puder, następnie żółtka. Migdały wymieszać z mąkami, proszkiem do pieczenia i makiem. Powoli połączyć z masą jajeczną, wymieszać delikatnie.
Tortownicę o średnicy 23 cm wysmarować masłem, wysypać bułką tartą, wlać do niej ciasto. Piec w temperaturze 180ºC przez około 45 minut, do tzw. suchego patyczka. Wystudzić, przekroić wzdłuż dwa razy.

Składniki na poncz:
  • pół szklanki wody
  • 3 łyżki rumu
Składniki na masę z białej czekolady:
  • 30 dag białej czekolady
  • 400 ml śmietany kremówki 
Ponadto:
  • słoiczek dżemu malinowego ( u mnie własnej roboty )
Zrobić poncz: zimną, przegotowaną wodę wymieszać z rumem, odstawić.
Czekoladę przeznaczoną na krem rozpuścić w kąpieli wodnej, wystudzić. Śmietanę kremówkę ubić na sztywno. Powoli wlewać ochłodzoną białą czekoladę, dalej ubijać.
Na tortownicy ułożyć pierwszy blat, nasączyć ponczem. Posmarować dżemem malinowym i  rozsmarować 1/3 kremu. Przykryć drugim blatem, nasączyć ponczem, posmarować dżemem i kolejną 1/3 kremu. Przykryć ostatnim blatem, nasączyć ponczem, udekorować kremem boki i wierzch tortu. Schłodzić. Dowolnie udekorować. Tort można przygotować dzień wcześniej.
Smacznego :)

piątek, 17 maja 2013

Tort chałwowy

Zbliżały się urodziny męża, myślę sobie pasowało by jakiś torcik upiec :). Nie wiedziałam tylko jaki aż, podpatrzyłam pewnego razu jak zajada chałwę i już wiedziałam będzie tort chałwowy :).

Biszkopt upiekłam mój ulubiony czyli rzucany :) natomiast masę zrobiłam z przepisu znalezioną na blogu Paranoje Podniebne

 

Przepis na biszkopt do tortownicy 24 cm:

  • 6 jajek,
  • 3/4 szklanki mąki pszennej ( ok. 115 gram),
  • 2 łyżki kakao,
  • niepełna szklanka cukru ( ok. 180 gram)   

Białka oddzielić od żółtek, ubić na sztywną pianę. Pod koniec ubijania stopniowo dodawać cukier, dalej ubijając. Dodawać po kolei żółtka, nadal ubijając. Mąke i kakao wymieszać, przesiać i delikatnie wmieszać do ciasta.

Tortownicę wyłożyć papierem do pieczenia. Boków formy niczym nie smarować, papierem wykładamy tylko dno. Wyłożyć ciasto. Piec w temperaturze 160 - 170ºC około 30 - 40 minut (lub dłużej, do tzw. suchego patyczka).

Gorące ciasto wyjąć z piekarnika, z wysokości około 60 cm opuścić je (w formie) na podłogę. Odstawić do uchylonego piekarnika do ostygnięcia. Całkowicie wystudzić.Przeciąć biszkopt na 3 blaty.


Składniki na masę chałwową :
  • 80g miękkiego masła,
  • 140g chałwy o smaku waniliowym ,
  • opakowanie serka mascarpone,
  • 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego,
  • konfitura z całymi wiśniami,
 Masło ucieramy do białości, następnie dodajemy pokruszoną chałwę i serek mascarpone w temperaturze pokojowej. Miksujemy do połączenia się składników. Na koniec dodajemy ekstrakt waniliowy i znów przez chwilę miksujemy.
Wykonanie:

Do nasączenia:

  • 100 ml likieru kawowego
  • 100 ml mocnej herbaty
Jeden z blatów tortu układamy na patrze i  nasączamy go 1/3 ponczu. Po nasączeniu ciasta nakładamy warstwę masy chałwowej oraz warstwę konfitur wiśniowej. Przykrywamy następnym krążkiem biszkoptowym i powtarzamy czynności. Ostatnim krążkiem przykrywamy masę i również go nasączamy.
Ja postanowiłam, że mój tort zostanie udekorowany  chałwą wymieszaną z orzechami laskowymi (akurat takie miałam pod ręką). Orzechy przed wymieszaniem z chałwą zmieliłam.

Smacznego

poniedziałek, 22 kwietnia 2013

Torcik klapki japonki :)

Coś ostatnio brakuje mi czasu na umieszczanie postów na bloggu. Moja młoda jak tylko otworzy oczęta stoji przyklejona do szyby balkonowej i woła papa ;) więc jako dobra mama :) zamiast przy laptopie siedzę z nią na polku ;). Teraz śpi więc mam czas, żeby coś napisać. 

Moja siostrzenica miała urodzinki ( nie będe zdradzać które bo to już dorosła panna :) ). Postanowiłam jej zrobić torcik niespodziankę. Chciałam zrobić coś kolorowego, żeby rozweselić ten dzień ;). Ona uwielbia kokos więc upiekłam więc dwa cienkie biszkopty kokosowe i przełożyłam je bitą śmietaną, a na to położyłam kolorową masę maślaną i ozdobiłam czym popadło ;)). Ale zanim to zrobiłam odrysowałam i wyciełam z  papieru swoje klapki, żeby później wyciąć podobne kształty z biszkoptów. 




sobota, 13 kwietnia 2013

Tort cappuccino

Dwa torty jasny dla dziewczyny, ciemny dla chłopaka :) Jasny już był, no to teraz czas na tort cappuccino, który obłożyłam czarnym lukrem plastycznym. Pomysł na ten tort miałam trochę inny, niestety musiałam z niego zrezygnować  i zrobić klasyczny. 




Przepis na biszkopt do tortownicy 24 cm:

  • 6 jajek,
  • 3/4 szklanki mąki pszennej ( ok. 115 gram),
  • 2 łyżki kakao,
  • niepełna szklanka cukru ( ok. 180 gram)   



Białka oddzielić od żółtek, ubić na sztywną pianę. Pod koniec ubijania stopniowo dodawać cukier, dalej ubijając. Dodawać po kolei żółtka, nadal ubijając. Mąke i kakao wymieszać, przesiać i delikatnie wmieszać do ciasta.



Tortownicę wyłożyć papierem do pieczenia. Boków formy niczym nie smarować, papierem wykładamy tylko dno. Wyłożyć ciasto. Piec w temperaturze 160 - 170ºC około 30 - 40 minut (lub dłużej, do tzw. suchego patyczka).



Gorące ciasto wyjąć z piekarnika, z wysokości około 60 cm opuścić je (w formie) na podłogę. Odstawić do uchylonego piekarnika do ostygnięcia. Całkowicie wystudzić.Przeciąć biszkopt na 2- 3 blaty.

 
Składniki na masę (znalazłam na nią przepis czytając komentarze pod tortem cappucino na blogu Dorotus:
  • 500 g mascarpone, 
  • 400 g śmietany kremówki,
  • 200g białej czekolady,
  • 45g ulubionego cappuccino,
  • ja dałam również śmietan - fix
Serek i śmietanę połączyć ( ja na najmniejszych obrotach miksera zmiksowałam). Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej i dodać. Wsypać cappuccino. Wymieszać ewentualnie zmiksować ale na najmniejszych obrotach miksera. Jak dla mnie masa wyszła za rzadka dlatego dodałam do niej śmietan - fix. Masy również wyszło sporo, jak na mój tort za dużo.

do naponczowania:
  •  ja użyłam likieru kawowego. 
Wykonanie Jeden blat tortu położyć na paterze, napączować. Nakładamy warstwę masy cappucino. Przykrywamy następnym krążkiem biszkoptowym i powtarzamy czynności. Ostatnim krążkiem przykrywamy masę i również go nasączamy. Dekorujemy według uznania.
Smacznego :)


 
 

piątek, 12 kwietnia 2013

Tort z kremem malinowym

W święta mojej siostry dzieciaki (bliźniaki)  obchodziły 18 urodziny, trzeba było upiec torty :). W związku z tym, że był to trochę gorący przedświąteczny okres z lekka przy robieniu mas poszłam na łatwiznę :) Będąc na zakupach wpadła mi w ręce masa śmietanowa o smaku malinowym dr. oetkera i tak sobie pomyślałam, że właśnie jeden z tortów będzie miał taki smak :). Jak się okazało był to dobry wybór :) masa w smaku była bardzo dobra, nie za słodka. Więc nawet ci co nie przepadają za słodkim skusili się na kawałek :). Tort smakował gością i najważniejsze smakował również solenizantce uff :).






Przepis na biszkopt do tortownicy 24 cm:

  • 6 jajek,
  • 3/4 szklanki mąki pszennej ( ok. 115 gram),
  • 1/4 szklanki mąki ziemniaczanej ( ok. 45 gram),
  • niepełna szklanka cukru ( ok. 180 gram)   


Białka oddzielić od żółtek, ubić na sztywną pianę. Pod koniec ubijania stopniowo dodawać cukier, dalej ubijając. Dodawać po kolei żółtka, nadal ubijając. Mąki wymieszać, przesiać i delikatnie wmieszać do ciasta.


Tortownicę wyłożyć papierem do pieczenia. Boków formy niczym nie smarować, papierem wykładamy tylko dno. Wyłożyć ciasto. Piec w temperaturze 160 - 170ºC około 30 - 40 minut (lub dłużej, do tzw. suchego patyczka).


Gorące ciasto wyjąć z piekarnika, z wysokości około 60 cm opuścić je (w formie) na podłogę. Odstawić do uchylonego piekarnika do ostygnięcia. Całkowicie wystudzić.Przeciąć biszkopt na 2- 3 blaty.

Składniki na masę:
  • 1 Masa śmietanowa o smaku malinowym Dr. Oetkera
  • 500 ml słodkiej śmietanki 30% tł.
Schłodzoną śmietankę ubić mikserem. Pod koniec ubijania stopniowo dodawać masę śmietanową delikatnie mieszając mikserem na najniższych obrotach. 

Wykonanie
Jeden blat tortu położyć na paterze, można nasączyć (ja do tego użyłam własnej roboty nalewki malinowej). Nakładamy warstwę masy malinowej. Przykrywamy następnym krążkiem biszkoptowym i powtarzamy czynności. Ostatnim krążkiem przykrywamy masę i również go nasączamy. Dekorujemy według uznania. Ja ponieważ ciągle się uczę obsługi ;) lukru plastycznego mój tort udekorowałam właśnie nim.  
Smacznego :)

 

środa, 3 kwietnia 2013

Tort czekoladowy

Święta święta i po świętach :) u mnie to pieczenie świąteczne było z lekka zakręcone miałam do upieczenia 5 tortów ( 3 urodzinowe i 2 bezowe dla rodzinki). Z lekka bałam się, że nie zdążę zaprzęgłam więc mojego męża do pomocy ;) Na pierwszy rzut poszedł tort dla kolegi na 80 urodziny jego taty.Tort miał być czekoladowy, taki więc zrobiłam :). 

Upiekłam dwa biszkopty jeden jasny i jeden ciemny. Z jasnego biszkoptu wykorzystałam dwa blaty i z ciemnego również dwa.Oczywiście był to mój wymysł ;) można upiec tylko jeden biszkopt i zrobić tort z 3 blatów. 




Składniki na biszkopt jasny na tortownicę 27 cm:
  • 8 jajek,
  • 225 gram cukru,
  • 55 gram mąki ziemniaczanej,
  • 144 gram  mąki pszennej

Białka oddzielić od żółtek, ubić na sztywną pianę. Pod koniec ubijania stopniowo dodawać cukier, dalej ubijając. Dodawać po kolei żółtka, nadal ubijając. Mąki wymieszać, przesiać i delikatnie wmieszać do ciasta.
Tortownicę wyłożyć papierem do pieczenia. Boków formy niczym nie smarować, papierem wykładamy tylko dno. Wyłożyć ciasto. Piec w temperaturze 160 - 170ºC około 30 - 40 minut (lub dłużej, do tzw. suchego patyczka).
Gorące ciasto wyjąć z piekarnika, z wysokości około 60 cm opuścić je (w formie) na podłogę. Odstawić do uchylonego piekarnika do ostygnięcia. Całkowicie wystudzić.Przeciąć biszkopt na 3 blaty.

Składniki na biszkopt ciemny na tortownicę 27 cm:
  • 8 jajek,
  • 225 gram cukru,
  • 144 gram  mąki pszennej,
  • 2 łyżki kakao.
Mąkę i kakao wymieszać, przesiać.
Białka oddzielić od żółtek, ubić na sztywną pianę. Pod koniec ubijania dodawać partiami cukier, łyżka po łyżce, ubijając po każdym dodaniu. Dodawać po kolei żółtka, nadal ubijając. Do masy jajecznej wsypać mąkę z kakao. Delikatnie wmieszać do ciasta, szpatułką, by składniki się połączyły a masa piankowa nie opadła.Tortownicę wyłożyć papierem do pieczenia (samo dno), nie smarować boków. Delikatnie przełożyć ciasto. Piec w temperaturze 160 - 170ºC przez około 35 - 40 minut lub do tzw. suchego patyczka. Gorące ciasto wyjąć z piekarnika, z wysokości około 60 cm upuścić je (w formie) na podłogę lub blat. Odstawić do uchylonego piekarnika do wystudzenia. Wystudzony, przekroić na 3 blaty.

Uwaga: biszkopt kakaowy lubi rosnąć z górką dlatego należy go po wyjęciu z formy odwrócić do góry nogami.

Składniki na masę czekoladową:
  • 5 jajek,
  • szklanka cukru ( można dać więcej),
  • cukier waniliowy,
  • 2 kostki masła,
  • 200 gram czekolady ( ja dałam 100 gorzkiej i 100 mlecznej),
  • spirytus lub wódka wedle uznania (ja dałam około 50 ml)
 Ponadto:
  • konfitura wiśniowa
Jajka (w całości) wbić do blaszanej miski razem z cukrami i ubić je na parze. Ubijać  mikserem na wysokich obrotach. Masa jajeczna powinna podwoić objętość, stać się jasna, puszysta i gęściejsza, ważne żeby była ciepła. Odstawić  do przestudzenia.

Rozpuszczamy czekoladę w kąpieli wodnej.

Masła  ucieramy do białości mikserem i dodajemy do niego rozpuszczoną czekoladę. Następnie powoli dodajemy przestudzoną masę jajeczną, a na końcu dodajemy alkohol.

 Polewa kakaowa z żelatyną:
  • 4 łyżki cukru 
  • 2 łyżki śmietany
  • 3 łyżki kakao ( lub mniej - zależy jak kto lubi )
  • 6 dkg masła 
  • 1 łyżeczka żelatyny
Do ozdoby:
  •  u mnie starta czekolada,
  • lukrowe róże (samodzielnie wykonane)
Żelatynę zalać niewielką ilością zimnej wody. Resztę składników zagotować. Gdy żelatyna napęcznieje podgrzać ją w tej wodzie do całkowitego rozpuszczenia (można w mikrofalówce na średniej mocy - dosłownie chwilkę) i dodać do reszty masy. Wymieszać dobrze i wystudzić.
Polać ciasto. Udekorować do woli.

Wykonanie:

Na paterze ułożyć pierwszy z blatów biszkoptowych u mnie jasny i posmarować go częścią kremu czekoladowego. Na jego górę położyć ciemny blat biszkoptowy, posmarować konfiturą wiśniową i przykryć kremem czekoladowym. Na nim położyć jasny blat biszkoptowy, nałożyć krem  i przykryć ciemnym blatem biszkoptowym który smarujemy konfiturą wiśniową i przykrywamy kremem czekoladowym.Wierzch i boki posmarować pozostałym kremem. Wierzch polać polewą czekoladową. Boki tortu obsypać startą czekoladą. Schłodzić w lodówce.

Smacznego :-).


piątek, 22 marca 2013

Tort dla mamy

Miałam plan na tort dla pewnych młodych ludzi, upiekłam więc biszkopt i kiedy miałam się brać za robienie tortu dostałam informację, że plany się po zmieniały, a że biszkopt już upieczony trzeba było go inaczej zagospodarować :) powstał więc tort dla mojej mamy z życzeniami szybkiego powrotu do zdrowia :))



Przepis na biszkopt do tortownicy 24 cm:
  • 6 jajek,
  • 3/4 szklanki mąki pszennej ( ok. 115 gram),
  • 1/4 szklanki mąki ziemniaczanej ( ok. 45 gram),
  • niepełna szklanka cukru ( ok. 180 gram)   

Wykonanie:
Białka oddzielić od żółtek, ubić na sztywną pianę. Pod koniec ubijania stopniowo dodawać cukier, dalej ubijając. Dodawać po kolei żółtka, nadal ubijając. Mąki wymieszać, przesiać i delikatnie wmieszać do ciasta.

Tortownicę wyłożyć papierem do pieczenia. Boków formy niczym nie smarować, papierem wykładamy tylko dno. Wyłożyć ciasto. Piec w temperaturze 160 - 170ºC około 30 - 40 minut (lub dłużej, do tzw. suchego patyczka).

Gorące ciasto wyjąć z piekarnika, z wysokości około 60 cm opuścić je (w formie) na podłogę. Odstawić do uchylonego piekarnika do ostygnięcia. Całkowicie wystudzić.Przeciąć biszkopt na 2- 3 blaty.

Masę zrobiłam podobnie jak przy ostatnim torciku tylko dodałam do powstałej masy szklankę wiórek kokosowych. Wyszło pysznie :))))
 
Składniki na masę :
  • tabliczka białej czekolady 
  • śmietana kremówka - ok 200 gram 
  • śmietan fix - niekoniecznie 
  • kostka masła 
  • budyń śmietankowy 
  • mleko - 0,5 litra 
  • wiórki kokosowe ( u mnie szklanka)
  • ewentualnie cukier do smaku
Wykonanie:
   Z 0, 5 litra zimnego mleka odlewamy 0,5 szklanki, wsypujemy do niej zawartość opakowania budyniu i mieszamy. Pozostałe mleko zagotowujemy i wrzucamy do niego czekoladę, gdy się rozpuści dodajemy budyń i gotujemy zgodnie z zaleceniami na opakowaniu budyniu. Budyń  studzimy.
Rozcieramy kostkę masła i dodajemy do niego po łyżce zimnego budyniu. Ubijamy śmietanę kremówkę dodając pod koniec śmietan - fix (niekoniecznie, zależy od tego, kiedy tort będzie konsumowany). Jeżeli masa budyniowa jest dla was za mało słodka to można kremówkę dosłodzić. Ubitą śmietanę dodajemy po łyżce do masy budyniowej  mieszamy, na końcu dodajemy wiórki kokosowe.






sobota, 9 marca 2013

Torcik do kawki :)

Tort świeczka zrobiony i oddany :) jednak masy mi trochę zostało, a że pyszna szkoda było jej wywalać. Upiekłam wiec biszkopt i zrobiłam dla nas torcik do kawki :) 



Przepis na biszkopt do tortownicy 24 cm:
  • 6 jajek,
  • 3/4 szklanki mąki pszennej ( ok. 115 gram),
  • 1/4 szklanki mąki ziemniaczanej ( ok. 45 gram),
  • niepełna szklanka cukru ( ok. 180 gram)   

Wykonanie:

Białka oddzielić od żółtek, ubić na sztywną pianę. Pod koniec ubijania stopniowo dodawać cukier, dalej ubijając. Dodawać po kolei żółtka, nadal ubijając. Mąki wymieszać, przesiać i delikatnie wmieszać do ciasta.

Tortownicę wyłożyć papierem do pieczenia. Boków formy niczym nie smarować, papierem wykładamy tylko dno. Wyłożyć ciasto. Piec w temperaturze 160 - 170ºC około 30 - 40 minut (lub dłużej, do tzw. suchego patyczka).

Gorące ciasto wyjąć z piekarnika, z wysokości około 60 cm opuścić je (w formie) na podłogę. Odstawić do uchylonego piekarnika do ostygnięcia. Całkowicie wystudzić.Przeciąć biszkopt na 2- 3 blaty.


Składniki na masę przepis pochodzi stąd:
  • tabliczka białej czekolady 
  • śmietana kremówka - ok 200 gram 
  • śmietan fix - niekoniecznie 
  • kostka masła 
  • budyń śmietankowy 
  • mleko - 0,5 litra 
  • ewentualnie cukier do smaku

Ponadto: 
Frużelina u mnie wiśniowa


Wykonanie:
 Z 0, 5 litra zimnego mleka odlewamy 0,5 szklanki, wsypujemy do niej zawartość opakowania budyniu i mieszamy. Pozostałe mleko zagotowujemy i wrzucamy do niego czekoladę, gdy się rozpuści dodajemy budyń i gotujemy zgodnie z zaleceniami na opakowaniu budyniu. Budyń  studzimy.
Rozcieramy kostkę masła i dodajemy do niego po łyżce zimnego budyniu. Ubijamy śmietanę kremówkę dodając pod koniec śmietan - fix (niekoniecznie, zależy od tego, kiedy tort będzie konsumowany). Jeżeli masa budyniowa jest dla was za mało słodka to można kremówkę dosłodzić. Ubitą śmietanę dodajemy po łyżce do masy budyniowej. 

Blaty biszkoptu smarujemy frużeliną, a na to nakładamy powstały
krem. Całość polewamy polewą z tego przepisu.

Polewa kakaowa z żelatyną:

  • 4 łyżki cukru 
  • 2 łyżki śmietany
  • 3 łyżki kakao ( lub mniej - zależy jak kto lubi )
  • 6 dkg masła 
  • 1 łyżeczka żelatyny
Do ozdoby:
  •  u mnie rurki waflowe
Żelatynę zalać niewielką ilością zimnej wody. Resztę składników zagotować. Gdy żelatyna napęcznieje podgrzać ją w tej wodzie do całkowitego rozpuszczenia (można w mikrofalówce na średniej mocy - dosłownie chwilkę) i dodać do reszty masy. Wymieszać dobrze i wystudzić.
Polać ciasto. Udekorować do woli.
Smacznego :)