Babka marmurkowa

Wielkanoc bez babki hmm nie możliwe :) wprawdzie w tym roku po raz pierwszy zrobiłam  mazurka i myślałam, że taki akcent Wielkanocy nam wystarczy. Niestety dzisiaj moja rodzinka stwierdziła, że babki muszą być i koniec więc przewertowałam zeszyt z przepisami i znalazłam właśnie przepis na tą babkę. Jak starczy mi czasu to skusze się chyba jeszcze na babkę piaskową:))) Z tego przepisu upiekłam jedną dużą babkę, jedną średnią i jedną malutką :)

SKŁADNIKI :

• szklanka mąki pszennej,
• 10 łyżek mąki ziemniaczanej,
• 200 g margaryny,
• 15 łyżek cukru,
• 4 jajka ( ja dałam 5),
• 1/2 szklanki mleka lub śmietany,
•  cukier wanilinowy,
• 1-2 łyżki kakao,
• cukier puder do posypania,
• 1 opakowanie proszku do pieczenia,
• szczypta soli.

 PRZYGOTOWANIE :

Margarynę ucieramy z cukrami, dodajemy żółtka ( z białek ubijamy pianę). Mąki przesiewamy przez sitko z proszkiem do pieczenia i dodajemy, ucieramy do uzyskania puszystej masy. Dodajemy mleko. Z białek ubijamy pianę i dodajemy do powstałego ciasta.

2/3 ciasta wlewamy do nasmarowanej i posypanej bułką tartą blachy. Reszta ciasta wymieszać z kakao i wlać na wierzch. Można również podzielić ciasta 2/3 jasnego do miski i resztę z kakao do drugiej miski i nakładać na przemian raz łyżkę jasne ciasto, raz ciemne. Górę ciasta lekko wyrównujemy szpatułką. Wstawiamy do nagrzanego wcześniej piekarnika do 180 C na około 60 minut. ( mniejsze babki piekłam 45 minut)

Zawsze przed wyjęciem sprawdzamy ciasto patyczkiem czy się upiekło. Patyczek wbity w ciasto musi być suchy. Upieczoną babkę odstawiamy do ostygnięcia.