Ciasto
zapomniane, a tak łatwe w wykonaniu i przepyszne w smaku. Zapomniane oczywiście przez moją  rodzinę, a kiedyś często robione. Świadczą o tym co najmniej 4 przepisy na różne modyfikacje Murzynka uwiecznione w zeszycie mojej mamy. Postanowiłam więc przypomnieć  rodzince  smak naszego dzieciństwa.  
 Składniki:
- 4 łyżki kakao,
 - 4 jajka,
 - 1 kostka margaryny,
 - olejek rumowy,
 - 1 ½ szklanki mąki pszennej,
 - ½ szklanki mleka lub wody ( ja dałam wodę ),
 - 1 ½ szklanki cukru,
 - 1 łyżeczka proszku do pieczenia,
 - można również dodać 1 łyżkę spirytusu;
 
Sposób wykonania:
 Margarynę,
cukier, mleko(wodę) i kakao zagotować 
stale mieszając gotować przez około 5 minut. Z tego odlać 1/2 szklanki i
zostawić na polewę. Do przestudzonej masy dodać żółtka, mąkę z proszkiem do
pieczenia,  olejek, spirytus i  na końcu ubitą pianę z białek. Ciasto wylać
do wysmarowanej tłuszczem      
i wysypanej tartą bułką formy ja piekłam w keksówce o wymiarach 30 x 11cm. Piec około 50 minut w temperaturze 180 C. Po upieczeniu i lekkim ostudzeniu wyciągamy MURZYNKA i smarujemy odstawioną wcześniej w szklance masą-polewą.
i wysypanej tartą bułką formy ja piekłam w keksówce o wymiarach 30 x 11cm. Piec około 50 minut w temperaturze 180 C. Po upieczeniu i lekkim ostudzeniu wyciągamy MURZYNKA i smarujemy odstawioną wcześniej w szklance masą-polewą.
Smacznego!



Brak komentarzy:
Prześlij komentarz